Trybunał uznał za niezgodne z ustawą zasadniczą 24 przepisy ustawy. Zakwestionował m.in. rozwiązania określające przywileje Polskiego Związku Działkowców, w tym monopol na przydział działek czy obowiązkową przynależność do niego.
Sejm przyjął poprawki zgłoszone przez senatorów. Jedna z nich przewiduje konieczność notarialnego poświadczenia umowy o przeniesieniu praw do działki, co ma zapewnić bezpieczeństwo stron umowy. Ponadto Polski Związek Działkowców ma zostać przekształcony w ogólnopolskie stowarzyszenie. Zachowa ono prawa do gruntów ogrodów działkowych (użytkowanie wieczyste i użytkowanie) oraz prawo do infrastruktury czy środków pieniężnych.
W ciągu roku zarządy wszystkich ogrodów działkowych zobowiązane są zwołać zebrania działkowców, którzy zdecydują, czy chcą pozostać w strukturach PZD, czy powołają niezależne stowarzyszenie. Co ważne, działkowcy będą mogli w każdej chwili wystąpić ze Związku, nie tracąc prawa do działki.
Ważną zmianą jest, że ogrody działkowe będą mogły być likwidowane. Ustawa ogranicza jednak możliwość likwidacji wyłącznie do realizacji celów publicznych. Działkowcy będą mieli prawo do odszkodowań za altany bądź nasadzenia. Sam ogród będzie musiał być odtworzony w innym miejscu. Warto pamiętać, że wiele ogrodów działkowych ma bardzo atrakcyjne lokalizacje.
Ogrody stanowić będą obszary użyteczności publicznej. Nie będzie można na nich zamieszkiwać, prowadzić działalności gospodarczej czy budować altan, których wielkości nie przewiduje ustawa. Same działki podlegać będą natomiast dziedziczeniu..
W Polsce jest ponad 4,5 tysiąca ogrodów działkowych, w skład których wchodzi prawie milion działek, zajmują powierzchnię blisko 44 tysięcy hektarów. Są zlokalizowane głównie na terenie miast.
Nic więc dziwnego, że w trakcie prac nad ustawą dochodziło do protestów i manifestacji a politycy próbowali zbić na nich wyborczy kapitał. Ostatecznie doszło do kompromisu.
Problemem wciąż jest uwłaszczenie działkowców. Ma ono zostać uregulowane w odrębnej ustawie.


























































Napisz komentarz
Komentarze