Przejeżdżał przez przejście

Przez przejście dla pieszych się przechodzi!!!W Tomaszówku to stała maniera rowerzystów, że po przejściu się przejeżdża - i są skutki!!

I tu się mylisz Misiaczku ponieważ dopuszcza się jazdę chodnikiem ... Zgodnie z Art .33 rowerzysta może korzystać z chodnika dla pieszych (nawet jeli nie ma pozwalających na to znaków) w przypadku gdy brak jest drogi (ścieżki) dla rowerów, chodnik ma co najmniej 2 metry szerokości, i na drodze (szosie) dozwolony jest ruch pojazdów samochodowych z prędkością większą niż 50 km/h. (czyli w mieście musi być znak drogowy ograniczający prędkośc do co najmniej 60 km/h) Oczywicie w takim przypadku jesteśmy zobowiązani zachować szczególną ostrożność oraz ustępować pierwszeństwa pieszemu. PS. Dokładnie to miałem na myśli pisząc o Ujezdzkiej. Jeśli mam narażać tam życie a ponadto utrudniać ruch to jadę sobie spokojnie chodniczkiem. Pozdrawiam (-: Adrian :-)

AdiGol to moze za chwile przesiąc siez roweru na sam. osobowy i tez na chodniki , bo duzo ciezarówek , zycze myslenia. Chodnik jest tylko dla pieszych . tak mówi prawo drogowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!

Do osoby poniżej jak kierowca mógł przyspieszyć skoro wyjeżdzał z ulicy Kwiatowej? Nawet nie zdążył nabrać prędkości. Było ciemno, więc rowerzysta powinien uwazać i być wyposażony w światła przede wszystkim. Gdyby prowadził rower zauważyłby auto i zatrzymałby się, a że chciał jak najszybciej przejechać no to nie sposób było go zauważyć. Na szczęście nikomu nic się nie stało i to najważniejsze.

multi99 jeśli jesteś zwolennikiem jazdy rowerem po ulicy to zapraszam Cię na wycieczkę rowerową ulicą Ujezdzką gdzie w ciągu dnia przewala się kilkaset ciężarówek :-)

Wiele rzeczy się nie powinno. Ja uważam że stan dróg oraz ilość ścieżek rowerowych w naszym mieście jest tak "wspaniała" że sam jak jadę rowerem to uciekam na chodnik żeby przeżyć. Pasy na przejści to jednak taki azyl bezpieczeństwa i kierowcy muszą bezwzględnie uważać i tam nie majom pierwszeństwa. Moim zdaniem kierowca samochodu zapomniał o tym.

O godzinie 6:20 o tej porze roku jest ciemno, rower nie wyposażony w oświetlenie ( bynajmniej z przodu a to w tym przypadku najważniejsze ) do tego przejeżdża a nie przechodzi i dlaczego poruszał się po chodniku skoro w tym kraju jest obowiązek poruszania się po jezdni na rowerze lub po ścieżce rowerowej jeśli jest - ano pewnie dlatego, że nie miał oświetlenia bo ciężko zainwestować 10 zł lepiej teraz płakać i płacić za leczenie.

czytając wypowiedzi niektórych wnioskuję ze należy potrącać wszystko co nie jest pieszym idącym o własnych nogach na pasach .. dziwne ? no a kierowca swoją drogą to tez musiał mieć talent żeby nie zwracać uwagi na przejściu dla pieszych . błąd po obu stronach .. tyle z mojej strony

A jakoś nie widzę oświetlenia przy tym rowerze, a to była 06:20.

Według przepisów rower powinno się przeprowadzić przez przejście a nie przejeżdzać po pasach,ale z drugiej strony dla mnie nie ma to różnicy jeśli rowerzysta przez przejście przejeżdza spokojnie nikomu nie zawadzając. A może się mylę ???

panowie coby ie patrzec ewidentna jest wina rowerzysty !!!!!!!! rower na przejsciu dla pieszych sie prowadzi poza tym to nie jest scieszka rowerowa która przecina droge wtedy rowerzysta ma pierwszenstwo!!!!!! a wogóle od kiedy po chodniku jezdzi sie rowerem moze za chwile zaczniemy jezdzic autami!!!!!! chodnik jest tylko dla pieszych i koniec!!!!

Z ukladu tych pojazdow widać jakby ten rowerzysta nie wjechał dopiero na posy ale prawie z nich zjeżdzał. Może samochod się spieszył albo zagapił?

Kierowca który nie zauważa na przejściu dla pieszych czegokolwiek, albo na takim przejściu powoduje kolizje, powinien wzbogacić swoje umiejętności albo nie być kierowcą...

do 3 .... kolego wpisz sobie w google.pl co musi zrobic rowerzysta przed przejsciem dla pieszych ! a potem dopiero pisz swoje madrosci :)

toom wez kolo i poczytaj kodeks ruchu drogowego a swietosci zostaw w kosciele