Informacji na temat zdarzenia udzielił nam starszy aspirant Krzysztof Batorski z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej. – W godzinach porannych w budynku sądu ujawniona została kartka zawierająca ostrzeżenie przed podłożonym ładunkiem wybuchowym.
Powiadomiono służby ratownicze, a zastępy Straży Pożarnej ewakuowały pracowników Sądu i Prokuratury, łącznie 67 osób. Z sąsiedniego budynku wyprowadzono także siedem przebywających w nim osób.
Alarm okazał się fałszywy, podobnie jak kolejna tego dnia informacja o bombie w okolicy sklepu Rossmanna.
Kolejny raz głupie, szczeniackie żarty kosztowały nas jako podatników zapewne kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policja prowadzi dochodzenia dotyczące obu przypadków. Pozostaje mieć nadzieję, że sprawcy zamieszania pokryją koszty akcji i własnej głupoty.
























































Napisz komentarz
Komentarze