Niefortunne usytuowanie supermarketu, brak pasów zjazdowych tą sytuację jeszcze bardziej utrudnia. Ustawionego znaku zakazu skrętu w lewo wiele osób nie przestrzega, tamując w ten sposób ruch od strony ulicy Bartosza Głowackiego.
Jest to miejsce, gdzie aż prosi się o wykonanie małej wysepki uniemożliwiającej skręcanie w stronę Lidla. Dziwi nas, że nikt do tej pory o tym nie pomyślał, tym bardziej, że koszt jej wykonania zapewne nie jest zbyt wysoki.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze