W piątek sejmowa Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach rozpatrzyła poprawki zgłoszone do rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, który zakłada wyższe kary za brawurową, niebezpieczną jazdę.
Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawki zgłoszone przez klub Koalicji Obywatelskiej. Pierwsza z nich dotyczy przepisów regulujących przepadek pojazdu prowadzonego przez sprawcę zdarzenia w sytuacji, gdy pojazd nie jest wyłączną własnością sprawcy lub orzeczenie przepadku nie jest możliwe. Poprawka zakłada podwyższenie maksymalnej wysokości nawiązki ze 100 tys. do 500 tys. zł.
Druga poprawka KO zakłada oddzielenie kwestii rażącego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym od sztywno określonych progów prędkości. W projektowanym przepisie konkretne granice przekroczenia prędkości zastąpione zostaną ogólnym znamieniem „rażącego przekroczenia prędkości”, co – według autorów – pozwoli organom ścigania i sądom elastycznie oceniać, czy kierowca dostosował prędkość do panujących warunków, jaka powinna ona być i jak należało zachować się w konkretnej sytuacji.
Komisja negatywnie zaopiniowała poprawki zgłoszone przez klub Prawa i Sprawiedliwości. Pierwsza dotyczyła podwyższenia kary grzywny za jazdę rowerem, hulajnogą elektryczną lub innym urządzeniem transportu osobistego po przejściu dla pieszych.
Druga poprawka PiS zmierzała do utrzymania obecnego rozwiązania polegającego na konfiskacie pojazdu sprawcy zdarzenia. Według autorów, w przypadku, gdy konfiskata jest niemożliwa (np. pojazd należy do osoby trzeciej), należałoby orzekać przepadek równowartości pojazdu, który był przedmiotem zdarzenia. Ta poprawka również została oceniona negatywnie.
Komisja odrzuciła także poprawki zgłoszone przez koło Razem. Pierwsza miała na celu doprecyzowanie, jakie zachowania skrajnie niebezpieczne (takie jak zajechanie drogi, wyprzedzanie pasem awaryjnym lub w obszarze wyłączonym z ruchu, czy wjazd na przejazd kolejowy bez możliwości jego opuszczenia) będą penalizowane.
Druga poprawka Razem wskazywała na potrzebę wprowadzenia jednolitej zasady, że przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h ponad limit na autostradach i drogach ekspresowych skutkowałoby zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące. Również tę poprawkę zaopiniowano negatywnie.
Projektowane zmiany przewidują m.in. wyższe kary za brawurową jazdę oraz eliminowanie z ruchu recydywistów i posiadaczy wielokrotnych zakazów prowadzenia pojazdów.
Ponadto w projekcie zapisano definicję nielegalnego wyścigu – jako rywalizacji co najmniej dwóch kierowców, którzy chcą pokonać określony odcinek drogi w jak najkrótszym czasie, z naruszeniem zasad bezpieczeństwa drogowego.
Głosowanie nad regulacją odbędzie się w piątek wieczorem. (PAP)






















































Napisz komentarz
Komentarze