Można powiedzieć, że żadnych „rewelacji” nie było. Szpital znowu nie płaci swoich rachunków, dzięki czemu zadłużenie wobec podmiotów cywilno-prawnych wzrosło o kolejne 641.362 złotych. Płacone na bieżąco były natomiast zobowiązania wobec budżetu, czyli podatki oraz składki ZUS.
W informacji przedstawionej radnym czytamy m.in. – „dla zadłużonego Szpitala jest to najlepsza forma bieżącego pokrycia deficytu płatniczego w postaci tzw. kredytu kupieckiego.” - Pozostawimy to bez komentarza. Nie pozostaje nic innego jak zaczekać na rozwiązania systemowe dotyczące służby zdrowia.
Wydaje się, że wszyscy są już zmęczeni problemami tomaszowskiego Szpitala. Zapytałem kilku radnych o program i przebieg wczorajszej sesji, na której nie mogłem być. Dowiedziałem się, że nic ciekawego ani istotnego nie było. - Informacja o szpitalu i kilka uchwał Wilmańskiego. – Wszyscy czekają na sukces przekształcenia w spółkę, oddłużenie i sami nie wiedzą na co jeszcze, bo jak wyglądają projekty ustaw przygotowanych przez minister zdrowia nikt tak naprawdę jeszcze nie wie.
Dokonano zmian w budżecie powiatu związanych z koniecznością zaciągnięcia pożyczki w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w kwocie 450 tysięcy złotych z przeznaczeniem na zakup ciągnika z osprzętem do wykonywania odwodnienia dróg powiatowych.
Radni mogli zapoznać się również z informacją Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego na temat realizacji zadań wynikających z ustawy Prawo o ruchu drogowym w zakresie wydawania i cofania uprawnień do kierowania pojazdami oraz szkoleń kandydatów na kierowców.
Wyrażono zgodę na zaciągnięcie pożyczki długoterminowej w wysokości 403 tysięcy złotych w celu wykonania termomodernizacji budynków I Liceum Ogólnokształcącego, przystąpienie do projektu „Budowa Zintegrowanego Systemu e-Usług Publicznych Województwa Łódzkiego" (pisaliśmy na ten temat wczoraj).























































Napisz komentarz
Komentarze