Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 15:29
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Dwa miesiące minęły a wciąż są problemy

Od 3 marca br. weszło w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie. Zmieniło ono w sposób zasadniczy sytuację pacjentów, korzystających z wyrobów absorpcyjnych (w tym pieluchomajtek). Jak zwykle pod pozorem tego, że Rząd daje obywatelom więcej, daje oczywiście mniej. Ciemny naród wszystko kupi - jak mówił dowodzący obecnie Kur-wizją, specjalista od czarnego PR. Tyle tylko, że przy okazji tworzy się takie zamieszanie, że nikt nic nie kuma. Minęły dwa miesiące ale lekarze nadalmodmawiają pacjentom wypisywania zleceń według nowych zasad.

Na czym polegają zmiany? Otóż we wspomnianym rozporządzeniu zwiększono dotychczas obowiązujące limity miesięczne zaopatrzenia. Zamiast 60 sztuk, jak to miało miejsce dotychczas, lekarze mają prawo do wpisywania na zleceniach 90 sztuk pieluch lub ich zamienników. Myślicie, że sytuacja pacjentów i ich rodzin się poprawiła? Ani trochę. Jest oczywiście gorzej. Niestety, równocześnie ze zwiększeniem limitu ilościowego, obniżono kwoty jednostkowego dofinansowania. Tym samym pacjent uprawniony do zakupu w każdym przypadku płaci więcej. Jest to szczególnie dotkliwe w przypadku osób niezamożnych.

 

 Jak to wygląda w praktyce? Otóż do marca bieżącego roku Rząd przeznaczał na kwartalne dofinansowanie zaopatrzenia w te środki higieniczne ok. 189 złotych. Dokładnie było to 70% obowiązującego limitu określonego na poziomie 90 złotych miesięcznie. Oznaczało to, że do każdej pieluchy NFZ dopłacał 1,05 zł. Obecnie kwota ta rozliczna jest na podwyższony limit. Pacjent (lub jego rodzina) otrzymuje więc jedynie 0,7 zł. Różnica jakby nie patrzeć spora.

 

Jeszcze gorzej przedstawia się to w przypadku choroby nowotworowej. Tutaj Ministerstwo Zdrowia co prawda przewidywało 100% dofinansowanie do wysokości limitu, ale i tak nie pokrywało ono w całości kosztów zakupu, ponieważ limity określono już wcześniej na zaniżonym poziomie. 77 złotych miesięcznie dla 60 pieluch, to jednostkowa dopłata NFZ na poziomie 1,28 zł. Obecnie to jedynie 0,86 zł. Jak widać jest ona jeszcze większa.

 

Z informacji, jakie posiadam od tomaszowskich pacjentów wynika, że Ministerstwo oraz Narodowy Fundusz Zdrowia nie wywiązały się w sposób właściwy z obowiązku poinformowania stron o wejściu w życie zmian legislacyjnych. Dotyczy to przede wszystkim lekarzy POZ, spośród których wielu ma wątpliwości, co do nowych uprawnień swoich podopiecznych i często odmawia wypisania środków absorpcyjnych w podwyższonym limicie.

 

Twierdzą oni często, że w kwestii limitów nic się nie zmieniło. W błąd wprowadza wszystkich pozostawiona kwota ogólna dofinansowania. Moim zdaniem jest to niestety świadoma manipulacja dokonywana na poziomie rządowym. Nie wskazano w sposób dostatecznie jasny, że zmianie ulegają jednostkowe dopłaty.

 

Kto na tym traci? Oczywiście pacjenci. Zyskuje Rząd. O ile w przypadku, kiedy pacjent zużywał więcej niż dwie pieluchy dziennie (a jest to jakieś 90 procent przypadków) to gdy lekarz przepisze na zleceniu 270 sztuk, nic on nie traci, to już w przypadku wypisania "starego" limitu traci on w sposób znaczący, bo nie dość, że musi kupić 60 sztuk pieluch z obniżonym limitem, to za brakujące mu sztuki musi zapłacić 100% wartości.

 

Wszystko to jest mocno skomplikowane i w zapisach oraz zmianach gubią się nie tylko pacjenci, ale i lekarze. Kilka tygodni temu, jako przewodniczący komisji zdrowia rodziny i spraw społecznych napisałem i wysłałem pismo do wszystkich Poradni w Tomaszowie Mazowieckim i okolicach. Zwróciłem uwagę na nowe zapisy.

 

Mimo to wciąż trafia do mnie wielu pacjentów, skarżąc się na to, że część medyków odmawia im wypisania wniosków w podwyższonym limicie. Być może uznają, że dwie sztuki pieluch dziennie są wystarczające. Tyle, że obniżenie limitu dofinansowania spowodowało, że chorzy zmuszeni są do zakupu środków gorszej jakości i o niższej chłonności. Co powoduje z kolei, że potrzeba jest ich więcej. Koło się zamyka.

               

Przy okazji warto też zwrócić uwagę na fakt, iż w ubiegłym roku weszła w obieg prawny tzw. ustawa za życiem. Daje ona szerokie uprawnienia rodzicom dzieci, których niepełnosprawność powstała w okresie prenatalnym (niech ktoś mi wytłumaczy czym różni się opieka nad dzieckiem z wadą powstałą w czasie ciąży, a tym które zachorowało już po urodzeniu). Zniesiono między innymi szereg limitów związanych z zakupem sprzętu rehabilitacyjnego w tym wózków inwalidzkich. Nowe uregulowania dotyczą także korzystania z pieluch.

 

W przypadku dzieci objętych ustawą zniesiono limity w sposób całkowity. Lekarz może więc wypisać na wniosku dowolną ilość, stanowiącą wielokrotność limitu, jaki przysługuje osobom dorosłym. Według oficjalnej interpretacji Ministra Zdrowia, jeżeli pacjent będzie miał większą liczbę wyrobów medycznych przepisanych przez lekarza niż 90 sztuk, np. 180 sztuk, przysługiwać mu będzie podwójny limit finansowy tj. 2 x 90 zł = 180 zł, przy jednoczesnym zachowaniu poziomów odpłatności pacjenta określonych w rozporządzeniu.

               

W przypadku dzieci jednak istotnym jest, że NFZ wymaga dołączenia do wniosku zaświadczenia o stanie zdrowie wydanego przez lekarza na specjalnym druku. Dokumenty w innej niż wymagana formuła nie są przez oddziały Funduszu honorowane.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 13:22 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 20 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z Mistrzem
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: oburzonaTreść komentarza: Sala koncertowa to świetny pomysł - będzie też z niej z pewnością korzystać szkola muzyczna - dlaczego dzieci z naszego miasta muszą uciekać, żeby móc się rozwijać artystycznie? Chodzę z dziećmi regularnie do Areny - pamiętam co bylo kiedyś - ale jak widać dla was najlepiej byłoby gdyby nie było niczego - bo przecież żadne miasto na takich rzeczach nie zarabia - ale wtedy trzeba byloby do Warszawy i Lodzi jezdzić i podbijac kase rzadzacym z PO, o to chodzi?Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: LeonTreść komentarza: We wcześniejszym artykule dotyczącym tej sprawy postawione były pytania o wręcz bardzo drastyczne poczynania i zaniedbania, czy coś więcej ustalono. Patrząc z obiektywnego punktu to dlaczego Pani dyrektor wypowiedzenie złożyła wypowiedzenie właśnie akurat po tamtym nagłośnieniu sprawy- przypadek ? Jak ktoś jest nie winien to nie powinien uciekać. W naszym kraju stało się modne krzyczeć, że jak komuś nie po drodze to krzyczy ,że to nagonka polityczna albo hejt, przykre to jest i żałosne.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: DDTreść komentarza: Prosze napisać o kieszonkowymŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: KaktusTreść komentarza: Jeśli dyrektor nie daje sobie rady z hejtem i merutoryczną krytyką to znaczy tylko, że wybrano złego dyrektoraŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ło jejku! Jejku!! Po prostu strach się bać!!! Koniom dupę zawracają. Szkoda tylko, że helikopterów z Glinnika nie zaangażowali oraz dronów, wozów bojowych, a także policyjnych psów. Sprawdza się stare polskie przysłowie: mądry Polak po szkodzie. A po następnym ataku terrorystycznym każdy sowiet lub Ukrainiec spokojnie opuści granicę Polski bez najmniejszych problemów. I np. Ukraina będzie się tłumaczyła, że te ich drony nad Polską, to była pomyłka ich służb. Parodia, to jest mało....Źródło komentarza: Operacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: 100 % racji, ale tylko w Wilkowyjach z serialu "Ranczo". A może i tam też by się nie załapał, bo jest zbyt durnowaty.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama