Reklama

Czterech młodych tomaszowian poważnie rannych w wypadku w Łodzi - pomóżmy Damianowi

Czterech młodych mieszkańców Tomaszowa poważnie ucierpiało w wyniku wypadku samochodowego, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę (23.36) na ulicy Rokicińskiej w Łodzi. Z ustaleń policji wynika, że Volkswagen Vento, którym kierował 20-letni mieszkaniec naszego miasta, z nieznanych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu, a następnie uderzył w rosnące na poboczu drzewo. Poszkodowanych rozwieziono do łódzkich szpitali, stwierdzono u nich m.in. połamane kończyny dolne i górne, wstrząs mózgu, urazy głowy.

Reklama

04.10.2010 15:20 (aktualizacja 27.09.2023 07:54)

Czterech młodych tomaszowian poważnie rannych w wypadku w Łodzi - pomóżmy Damianowi

Najciężej ranny jest Damian Stobiński, były zawodnik Lechii, dziś piłkarz KS Poświętne, ze złamanymi nogami, odmą płucną i krwiakiem śródczaszkowym trafił do szpitala Wojskowej Akademii Medycznej. Jego rodzina i znajomi apelują o krew. Można ją oddawać w Łodzi przy ul. Franciszkańskiej, a także w tomaszowskiej stacji krwiodawstwa, zaznaczając, że to krew dla Damiana.

Reklama

Tomasz Trzonek: Apeluję do wszystkich kibiców, sympatyków, zawodników i działaczy RKS LECHIA 1923. Pomóżmy Damianowi i jego rodzinie w tak ciężkich chwilach, oddajmy krew. Zbiórka jutro o godzinie 8.30 przed punktem krwiodawstwa znajdującym się w naszym szpitalu. Przypominam o zabraniu ze sobą dowodu osobistego oraz informuję, że za oddanie krwii należy nam się dzień wolny w pracy - płatny.

Oficjalny Komunikat Policji w sprawie wypadku

2 października ok. godz. 23.36 w Łodzi na ul. Rokicińskiej kierujący sam Vw Vento 20 letni mieszkaniec z Tomaszowa z nieznanych przyczyn zjechał na lewa stronę jezdni uderzając w przydrożne drzewo. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznali –kierujący złamanie podudzia prawego, złamania kończyn dolnych, odmy płucnej, krwiaka śródmózgowego. Pozostał w szpitalu WAM. Pasażer 26 latek z Tomaszowa-uraz głowy, wstrząśnienie mózgu, rany szarpane głowy i szyi. Pozostał w szpitalu Sonnenbergu. Pasażer 21 latek z Tomaszowa doznał złamania kości udowej i promieniowej lewej nogi. Pozostał w szpitalu im. Kopernika. Pasażer 20 latek z Tomaszowa doznał urazu głowy i podejrzenie złamania kręgosłupa. Pozostał w szpitalu Sonnenberga. Od kierującego pojazdem pobrano krew do badania. Prowadzone jest dochodzenie, które powinno wyjaśnić okoliczności zdarzenie.

Reklama

Data dodania: 04.10.2010 15:20

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wakacyjna 30.10.2010 21:48

Mialam okazje poznac tego chlopaka i wydaje mi sie ze raczej chcial sobie zaszpanowac, troche nie wyszlo.cichy a jednak.

Reklama

... 21.10.2010 19:50

czytając pewne wypowiedzi robi się człowiekowi po prostu słabo jak mogą być co niektóre osoby tak beznadziejne i nieludzkie. a zarzuty to mozna wam postawic za oczernianie innych na forum publicznym i przekraczanie pewnych granic człowieczeństwa.mam nadzieje ze wszystkie te osoby ktore tu wypisuja bzdury niezgodne z prawdą zostana w jakis sposob pokarane przez los moze wtedy zaczna patrzec inaczej na swiat i pewne sprawy, nikt z was nie jest tu swiety... żeby tylko kiedys was nie spotkalo cos tak strasznego w skutkach. pamietajcie ze nie znacie dnia ani godziny i swoimi madrosciami mozecie sobie wypchac buty na zime. p.s Wielki szacun dla wszystkich ktorzy oddali krew i nie wierzą w te bzdety jakie wypisuja tu ci "wszystko wiedzacy , wielkie alfy i omegi ;/ "

:) 21.10.2010 09:31

Nie Damian nie jest moim chlopakiem :) ale jestem z nim i mam nadzieje i gleboko wierze w to ze wyjdzie z tego i ze bedzie wszystko dobrze

Mangol 20.10.2010 18:26

Kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie. Herman masz racje.

kinga 20.10.2010 16:52

śmieszni jesteście pisząc ,że Damian coś pił czy ćpał ; / jestem jego siostrą i to jest porządny chłopak nie palił , pił jedynie na imprezach ,ale na pewno nie wsiadł by za kierownice po pijanemu . Informuje was ,że Damian nic nie pił ja to wiem ;) koledzy mu nie mają tego za złe wspierają go więc nie odzywajcie się jak nie wiecie ; / wszyscy żyją i to jest najważniejsze !

Aga 19.10.2010 13:39

o mamo, aż szkoda reagować na niektóre wpisy... nie ważne jakie były okoliczności, czy go znamy czy nie znamy, człowiek jest człowiekiem. Nie uważacie, że nie wypada wypisywać takich bzdur, chyba wystarczająco chłopak przeszedł, postawcie się na jego miejscu i osobach mu bliskich, chcielibyście, żeby ktoś o Was tak pisał? To tylko o Was źle świadczy...

??? 16.10.2010 20:04

Do :) To Twój chłopak? :( a Wy nie piszcie takich komentarzy. dziewczyna ma racje.

Herman 16.10.2010 19:59

Tak się tylko zastanawiam i nie przychodzi mi do głowy żadne miejsce na ul. Rokicińskiej gdzie po lewej stronie (czyli rozumiem, że na pasie zieleni) rośnie drzewo.. No chyba, że to było już na wylocie z Łodzi za zwężką. Ten artykuł dla mnie źle brzmi. Chłopak o mało nie pozabijał swoich kolegów, a piszą o nim jakby był poszkodowanym z czyjejś winy. Na szczęście prowadzący dochodzenie spojrzą na sprawę obiektywne i obiektywne będą też zarzuty. Cóż czy chciał się popisać, czy dał się podpuścić... tak czy inaczej nie powinien tego robić.

Marta 16.10.2010 19:58

znam gościa: masz racje,też tak uwazam . niestety tak się kończą popisy

:) 16.10.2010 01:27

Jak nie macie pojecia jak to bylo i nie znacie Damiana po prostu wstrzymajcie sie od glosu.... wasze komentarze sa tutaj naprawde zbedne. Damian czekamy na Ciebie.!

m. 15.10.2010 22:47

sory ale jeżeli uważacie że ulica rokicińka to duże miasto to chyba jesteście w błędzie.. ona prowadzi może do większego miasta.. a tak wg to napewno nie były żadne popisy.. i serio nie oceniajcie kogoś kogo nie znacie. a najlepiej sie nie wypowiadajcie na ten temat.. ważne żeby chłopak doszedł do pełnego zdrowia.. !!

Reklama

znam goscia 15.10.2010 12:47

i wydaje mi sie ze to byly popisy z jego strony! Tak to juz jest kiedy mlody chlopak znajdzie sie w wiekszym miescie, i chce zaimponowac.

Mocias 15.10.2010 08:48

Szkoda że oceniacie stobiego nie mając pojęcia co to jest za facet ,jakie ma podejście do pewnych spraw,między innymi do prowadzenia samochodu ..Warto pomyśleć zanim sie coś napisze .