Przed meczem: Lechia Tomaszów - Gwardia Wrocław

MECZ ODWOLANY Z POWODU TRAGEDII

zal mi Ciebie jak piszesz, ze bylo zimno i kazdn moze sie rozgrzewac, zal i tyle mam do powiedzenia arena sportowa to nie knajpa gdzie mozna wodke pic , spokorniej idz na Widzew i wyciagnij piwo, od razu zostaniesz wyrzucony, lub wylac musisz piwo wiec troche samokrytyki w ocenie ::)) a dzis nie jest pora na mowienie czy ktos wypije na meczu czy nie DZIS JEST TRAGEDIA NARODOWA

Do ,,FAN''? : Jak taki jesteś mądry to samemu było wziąć łopate i odśnierzać,ale nie najlepiej się mądrować przed monitorem.A co do tego,że sponsor zapijał trunek nie widze nic nadzwyczajnego;jakbyś nie zauważył akurat na 1 meczu było zimno i każdy ma prawo się rozgrzać;dwa sponsor jest u siebie i może robić co chce;trzy dlaczego taki właściciel Wisły Krków pan Cupiał na meczach może wypić?! Cały Polski naród z Ciebie wyszedł FANIE(?) najlepiej krytykować zamiast dostrzegać pozytywy...ehh...

Wiadomo, że Gwardia to nie kelnerzy jak te Kozienice, ale Warszawkę czyli ukochany klub w mieście Czerwonej Armii powinniśmy popchnąć z zamkniętymi oczkami. Ale co zrobić, należy bić brwa włodarzom naszego pięknego tomaszowskiego grodu, że sport jaki pozostałw naszym mieście nic ich nie obchodzi, nie widziałęm nikogo z włodarzy miasta na meczach . Poza niestrudonym i fanatykiem siatkówki PAnem byłym Naczelnikiem Sportu Urzędu Miasta PAna Grzegorza W. to nikogo nie dalo sie zauważyć. Legia nic nie grała powinniśmy trzy mecze wygrać i mieć już siatkarskie wakacje, ale co zrobić pomogli nam w tym "sukcesie" ze do tej pory Lechia sie męczy z bytem w II lidze, naszym wspaniałym kibicom. To dzięki nim nasi sięgotowali we włąsnym sosie i jak wychodzili na parkiet ręce i nogi mieli sparaliżowane. To trzeba loży szyderców podziękować, może ktos w końcu pomyśli, i nie będą wpuszczać pijanych kibiców na mecze siatkarskie i piłkarskie. Bo to co działo się na pierwszym meczu piłkarzy Lechii to już koszmar. Głowny sponsor klubu w loży usiadł ze swoimi kompanami, w czarnych skórach i włosach na żel postawionych a między nimi stała kubki plastikowe, szklanki z herbata oraz wódeczka. Klub miejski ochrona miejska a wszyscy robią co chcą, piją wódkę i odzywają się chamsko. Parodią było już to, że w trakcie meczu jeden z kibiców wszystkim dobrze znamy wziął łopatę do odgarniania śniegu i przy gromkich brawach odśnieża linie boczne boiska, a sędzia nawet nie zareagował. C się dziwić to jest podwórkowa liga ........ obserwator

Gwardia Wrocław dawniej najlepsza drużyna w kraju. W 1981r 3 miejsce w Pucharze Europy.

ciężko bedzie!