FUTSAL: Ostatnia kolejka wyłoni mistrza. Kandydatów mamy trzech!

W obu ligach dzieją się niezwykle ciekawe rzeczy. Przed ostatnią kolejką, w tej słabszej grupie,  szansę na awans do pierwszej ligi ma jeszcze pięć drużyn.

II LIGA:

(4) TTBS – (5) Bateria

Godzina 15.00. Oba zespoły na swoim koncie zebrały 10 pkt. i mają zaledwie punkt straty do miejsca premiowanego awansem. Trzy punkty mogą jednak nie dać upragnionego sukcesu, bowiem wiele zależeć będzie od tego, jakim wynikiem zakończą się dwie ostatnie gry drugiej ligi w tej edycji mistrzostw. Bateria była o krok od awansu, ale porażka 1:6 ze Smacznym Jadłem w ostatniej kolejce zminimalizowała szansę na pierwszą ligę do ok. 50 procent. Remis w tym meczu nie gwarantuje niczego.

(8) Rembor – (6) Smaczne Jadło

Godzina 15.30. Jednego oczka zabrakło drużynie Smaczne Jadło, do tego, aby móc jeszcze myśleć o matematycznych szansach na awans. Można rzec, iż ten punkt został stracony w meczu piątej kolejki z TTBS, przegranym 0:1. Drużyna Smacznego Jadła jest jednak przyszłościowa i być może po kilku wzmocnieniach będzie w stanie postarać się o awans w przyszłym roku.

(1) FAMA FIERO – (7) Boshoku

Godzina 16.00. FAMA Fiero w ostatnich dwóch kolejkach zdołała ugrać zaledwie jeden punkt. Jednak 4 wysokie wygrane w 4 pierwszych grach pozwoliły drużynie na w miarę  spokojną końcówkę sezonu. Aby zapewnić sobie awans FAMA nie może przegrać różnicą 7 – 8 bramek, co w wypadku meczu z Boshoku wydaje się wręcz niemożliwą, bowiem rywal średnią goli w meczu ma na poziomie liczby 2,33. FAMA Fiero zapewne będzie chciało jednak potwierdzić swoją dominację i zgarnąć kolejne trzy „oczka”.

(2) LAS VEGAS – (3) DOK II Dalmet

Godzina 16.30. Bezpośredni mecz o awans, który będzie miał decydując wpływ na układ tabeli. Jednej i drugiej drużynie do awansu potrzebne jest zwycięstwo. W przypadku trzech punktów LAS Vegas, gracze tej drużyny zapewnią sobie bezpośredni awans. W przypadku wygranej DOK II Dalmet, rezerwy mistrza z poprzedniego sezonu, będą oglądać się na wynik gry pomiędzy TTBS i Baterią. Remis najprawdopodobniej oznaczać będzie fakt, iż obie drużyny o pierwszą ligę powalczą dopiero w przyszłym sezonie! Emocji zapewne nie zabraknie.

I LIGA:

(7) EUROBRUK Niewiadów – (8) Ster

Godzina 17. Gracze z Niewiadowa wciąż realnie mogą myśleć o pierwszej lidze. Aby tak się stało swojego meczu nie może wygrać Retos, który zmierzy się z walczącą o mistrzostwo Strażą Pożarna. W przypadku Ster rachunek jest prosty. Drużyna z zerowym bilansem punktowym żegna się z rozgrywkami pierwszej ligi.

(2) Straż Pożarna – (6) Retos

Godzina 17.30. Jedni walczą o mistrzostwo, drudzy o utrzymanie. Bez wątpienia jedna z najciekawiej zapowiadających się gier. Straż swój tytuł miała na wyciągnięcie ręki, ale nie dała rady i dzisiaj ponownie musi się oglądać za plecy rywali. Rachunek jest prosty: w przypadku wygranej Hydrogeowiertu, mundurowi muszą pokonać Retos wysoką różnicą goli. W przypadku swojej minimalnej wygranej, Strażacy będą musieli liczyć na potknięcie Hydrogeowiertu w meczu z DOK Dalmet. Scenariusz jest otwarty, jednak to reżyseria boiska wskaże najlepszą drużynę turnieju.

(5) WKS Kawaleria – (4) SwM Team

Godzina 18.00. Mecz bez historii. Obie drużyny mają pewne utrzymanie, oraz brak szans na tytuł mistrzowski. Mecz klasyfikacyjny, ale jednak niezwykle ciekawy. W graczach Kawalerii po ostatniej kolejce wciąż pozostaje niedosyt. Miejmy nadzieję, iż zeszłotygodniowa wygrana na boisku z DOK Dalmet, a kolejno odbiór punktów przy „zielonym stoliku” za przewinienie w postaci występu nieuprawnionego gracza nie sprawi, iż Kawaleria bez walki odda ten pojedynek.

(1) Hydrogeowiert – (3) DOK Dalmet

Godzina 18.30. Rewanż za finał, który się nie odbył. Dwie najlepsze ekipy poprzedniego sezonie nie rozegrały między sobą pojedynku finałowego, bowiem gracze Hydrogeowiertu, którzy, na co dzień reprezentują klub KS Paradyż, wyjechali na obóz przygotowawczy. W związku z tym, po przyznanym walkowerze tytuł wywalczył DOK Dalmet. Jednak to Hydrogeowiert był faworytem tamtego pojedynku. Marcin Mirecki wówczas szalał na hali zdobywając w całym turnieju ok 15 goli i podobną liczbę asyst. Dzisiaj Marcina już nie ma, ale są inni zawodnicy – nie gorsi od napastnika Lechii. Bez wątpienia, gracze Hydrogeowiertu mają okazję zamknąć usta tym, którzy twierdzili, iż DOK okazał by się lepszy.  Ciężko wskazać faworyta. Hydro w przypadku wygranej raczej może być pewne wygranej, bowiem mało prawdopodobny jest fakt, iż Straż pokona Retos różnicą 6 – 7 goli. DOK aby zwyciężyć w turniej, musi liczyć na stratę punktów przez „mundurowych”.

Wszystkich kibiców zapraszamy do hali „Balonówka” mieszczącej się przy Gimnazjum numer siedem.