Reklama

Nasi Wyklęci

Dyrektor Powiatowego Centrum Animacji Społecznej zaprasza na wystawę poświęconą Żołnierzom Wyklętym, pt.” Nasi Wyklęci”.

24.02.2021 17:38 (aktualizacja 20.08.2023 04:36)

Będzie można na niej zobaczyć zdjęcia i przeczytać o najważniejszych faktach z życia nie tylko płk. Witolda Pileckiego, który jest patronem placówki, ale także najbliższej sercu młodzieży, niespełna 18-letniej Inki, której ostatni słowa brzmiały: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”.

To właśnie ten cytat mocno zakorzenił się w świadomości młodych ludzi.

Będzie też można poznać „Wyklętych” z naszego regionu, bohaterskich żołnierzy podziemia antykomunistycznego, m.in. Stanisława Jaworskiego, pseudonim „Upiór”, Jerzego Batorskiego Buchalskiego, ps. „Korbacz”, czy Cyryla Przedbory, ps. „Synek”. Ekspozycję stanowią materiały Instytutu Pamięci Narodowej wzbogacone o zbiory lokalnego historyka, p. Jarosława
Pązika.

Będzie to wystawa zewnętrzna, znajdująca się na terenie PCAS przy ul. Farbiarskiej. Będzie ona dostępna dla zwiedzających w godz. od. 8.00 do 16.00 do 10 marca 2021. Podopieczni placówki z sekcji muzycznej upamiętniają ten dzień przygotowaniem patriotycznego koncertu, który będzie dostępny on-line od 1 marca na stronie internetowej PCAS-u,
profilu facebook’owym i na stronie powiatu tomaszowskiego.

Ekspozycja będzie dostępna do 10 marca.

Data dodania: 24.02.2021 17:38

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

t 25.02.2021 14:09

Witold Pilecki "rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego" stracony w 1948 r. pośmiertnie "w 2013 został awansowany do stopnia pułkownika" (https://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Pilecki).

I tak i nie ... 25.02.2021 13:56

Witold Pilecki za życia miał stopień rotmistrza, Pośmiertnie, w 2006 otrzymał Order Orła Białego, a w 2013 został awansowany do stopnia pułkownika.

pojep 25.02.2021 22:57

z kapitana na półkownika??? To tak jakbyś dzisiaj miał 7 lat a jutro 14 ....

Półkownik 26.02.2021 12:37

to jest film odstawiony na półkę i nie udostępniany szerszej publiczności z jakichś tam względów. Natomiast stopień wojskowy nazywamy jest pułkownikiem.

Kożuch wilka czy czyj tam on był 24.02.2021 22:06

Obawiam się, że jak podobnie z kronikarstwie dotyczącym tomaszowskiej społeczności żydowskiej (mam nadzieje, że nikogo nie obraziłem(?)), będą to opowiastki na podstawie zdjęcia, które pani doktor teatrologii pokazuje na zoomie i pyta co wyczytujemy z twarzy osób ze zdjęcia. A potem ciurkiem same własne sugestywne przemyślenia. W przewidywalnym kierunku. Nie wiem. Na pewno trudno jest prowadzić takie spotkanie, gdy zachowała się jedynie oral history, wiem, że Żydzi w podobny sposób wystaiają nawet akty oskrarżenia o zbrodnie na połowie wioski (Engelikng to właściwie ma już na to wywalone, ona ma emeryturę może se pisać co chce – wszelkie życiowe zawody może rozszerzać na całe katolickie otoczenie – bo właścwie czemu nie?), ale jednak czuje, że tego nie powinno się tak robić. To już nie chodzi o smak, o formę, ale to nie jest żadna działaność naukowa, a plotkarstwo o jednak poważnych sprawach.