Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 08:50
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

O tym, jak karp wpłynął na wigilijny stół

Jest w świątecznym menu stosunkowo od niedawna. Karp nie zawsze był kulinarnym symbolem wigilii. W dużej mierze zawdzięcza to komunistom.
O tym, jak karp wpłynął na wigilijny stół

Autor: iStock

Statystyczny Polak zjada rocznie zaledwie 0,5 kg karpia, a 90 proc. tych ryb sprzedawanych jest na Boże Narodzenie. Tradycyjna wigilia bez karpia na stole nie jest możliwa. Przyrządzamy go na najróżniejsze sposoby, chwaląc polskie zwyczaje. Tyle że karp nie jest naszą rodzimą rybą.

Made in China

Pochodzi z Azji i tam właśnie żył naturalnie. Szybko stał się rybą hodowlaną. Nie jest rybą wymagającą szczególnej opieki i nakładów. W polskich stawach hodowlanych karmiony jest zbożami – to połowa jego diety. Resztę menu stanowi to, co karp znajdzie w wodzie - nadgniłe odpadki i części roślin. Ta ryba też szybko rośnie, nie ma problemów z rozmnażaniem i do życia nie potrzebuje najczystszej wody. To wszystko sprawiło, że świetnie przyjął się w hodowlach, a te pierwsze powstały w Chinach już V wieku przed naszą erą. Te ryby były także obecne w starożytnej Europie i Egipcie. O stawach z karpiami wspominali Arystoteles i Rzymianin Pliniusz Starszy. Nie zawsze trzymano karpia z myślą o jego zjedzeniu, a często jako ozdobę stawów.

Do naszego kraju przybył – jak się podejrzewa - w XII wieku i przywieźli go ty czescy cystersi, którzy osiedlili się na terenach kasztelanii milickiej, w dolinie Baryczy na Dolnym Śląsku. Do dziś to teren dumny ze swoich rybich tradycji, a karp milicki został wpisany na listę produktów tradycyjnych.

Cystersi założyli własne hodowle, ale ta ryba nie było powszechnie spożywana. Traktowano ją raczej jako zagraniczną nowinkę kulinarną. W średniowieczu za postne dania traktowano brukiew albo mięso bobra. Karpia jakoś w zestawie nie było, ale lata mijały i zaczęto te rybę cenić coraz bardziej.

Pod koniec XIII wieku Mieszko, książę cieszyński, wydał zgodę na rozpoczęcie hodowli na swoim terenie i można podejrzewać, że był to sukces rynkowy, bo Zator, gdzie były stawy, uzyskał prawa miejskie. Dziś jest to królestwo Karpia Zatorskiego.

W XVII wieku, kiedy przez Rzeczpospolitą maszerowały najróżniejsze wojska. Coś te armie musiały jeść, a napotykała stawy pełne ryb. Karpie zdobywano najprościej - spuszczano wodę ze stawów i wybierano szamocące się na dnie ryby. Pierwsza zachowana do dzisiejszych czasów polska książka kucharska „Compendium Ferculorum albo zebranie potraw” z 1682 roku autorstwa Stanisława Czernieckiego wylicza tylko osiem przepisów na karpia i nadal ta ryba nie była bardzo popularna. Tak było do 1880 r.

Adolf i jego karp

Wtedy Adolf Gasch ze wsi Kaniów w województwie śląskim pojechał na wystawę rolniczą do Berlina z wyhodowanym przez siebie karpiem. Zadziwił innych wystawców, bo przedstawił rybę wyglądającą inaczej niż dotychczasowe karpie. Miała grzbiet wygięty w łuk i stosunkowo małą głowę. A to znaczyło, że taka ryba miała większą zawartość mięsa. Smakowało także trochę inaczej – było delikatniejsze. Gasch wrócił do swojej wsi ze złotym medalem, a jego karpie zyskały europejską sławę. To właśnie ten karp nazywany jest dziś królewskim.

Hilary stawia na ryby

Jednak fenomen świąteczny karpia to zasługa kogoś innego. Jeszcze do II wojny światowej ryba nie była powszechnie serwowana na wigilię, a Polacy wybierali raczej szczupaka. Po karpia sięgali raczej Żydzi. To się zmieniło po wojnie, kiedy w zniszczonej Polsce wszystkiego brakowało, a jedzenia szczególnie. Władze szukały jakiegoś „produktu”, który da się wyhodować szybko i tanio. W 1947 r. ówczesny minister przemysłu Hilary Minc, urodzony w Kazimierzu Dolnym w rodzinie żydowskiej (być może za młodu często jadał karpia) układał gospodarcze plany komunistycznej Polski. Przypomniał sobie o tej taniej w produkcji rybie i zarządził jej masową hodowlę. To rozwiązanie miało zastąpić serwowanie Polakom mięsa, którego po prostu nie było.

Minister wtłoczył karpia w komunistyczną machinę i powołał Państwowe Gospodarstwo Rybackie i jak przed wiekami zaczęto na potęgę zarybiać stawy, karmić karpie, wyławiać je i dostarczać do centrali rybnych. W końcu padło hasło, że ta ryba nadaje się na wigilijny stół.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:22 Liczba komentarzy: 13 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Kolizja na drodze krajowej nr 48. Jeden z pojazdów dachowałStrzelcy wyborowi na morzuW pracowni fotograficznej zrobiło się świątecznie na długo przed 6 grudnia.Ponad doba na mrozie. Jak 76-latek przeżył w lesie i jak służby zdołały do niego dotrzeć?Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: XxxTreść komentarza: A czy ta pani odpowiedziała na wcześniej postawione jej pytania? Czy też złożyła wypowiedzenie bez udzielenia odpowiedzi? Może ta sprawa ma tzw. drugie dno, no bo tłumaczenie przez dyrektora swojego odejścia hejtem jest albo żałosne albo cwane. W dzisiejszych czasach, dzieci w szkole, muszą sobie radzić z hejtem, a dorosły na stanowisku nie umie? Coś tutaj się nie zgadza i nie trzeba być wybitnie mądrym, żeby to zauważyć.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: CzepialskiTreść komentarza: Dziwna sprawa to jest z tymi dziećmi. Nie wiem iloma. Czy ktokolwiek to miejsce porządnie skontrolował? Może trzeba i jeśli cokolwiek jest nieprawidłowo to dycyplinarkę dać, a nie pozwalać odejść bez ponoszenia odpowiedzialności.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: Ser SpodlaskiTreść komentarza: Ponieważ, kiedyś się w tym babrał, to ma doświadczenie i może to przefiltruje i osuszy bagno ...Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: ciekawaTreść komentarza: Dzięki .Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: Uśmiechnięta radnaTreść komentarza: Jacy wyborcy, takie rządy... jak się dba, tak się ma!Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: Edek z fabryki kredekTreść komentarza: Zróbcie mnie starostą...ja dla was wszystko zrobię...i obiecam...pracowałem kiedyś w cyrku więc mam dobre referencje.Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama