Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 05:21
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Polacy chętnie wyjeżdżają na wakacje bez partnerów. W ten sposób łapią oddech w związku i efektywniej wypoczywają

Eksperci ds. relacji zauważają, że coraz więcej par decyduje się na oddzielne wakacje. To daje partnerom możliwość zaplanowania urlopu wedle swoich upodobań, pozwala lepiej odpocząć i zatęsknić za drugą osobą. Jeśli jednak tradycją jest wspólny wyjazd, to zanim zapadną ostateczne decyzje i obydwie strony będą zadowolone, trzeba pójść na kompromis. Dzięki niemu możliwe jest uniknięcie kłótni oraz lepsze poznanie oczekiwań drugiej strony, a wakacje marzeń nie zamienią się w koszmar.

– To, czy wakacje spędzać z partnerem, czy osobno, zależy od relacji, dlatego że rozróżniamy dwa rodzaje par i związków. Jedne pary wyjadą wspólnie na wakacje i wracają jeszcze bardziej zmęczone, pokłócone, nie chcą ze sobą rozmawiać, a są też takie pary, które podczas wyjazdu wakacyjnego na nowo wracają zakochane w sobie – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Łukasińska, ekspertka ds. relacji.

Aby wspólny wyjazd przyniósł satysfakcję obydwu stronom, warto wcześniej omówić priorytety i dopiero na tej podstawie właściwie zaplanować urlop. W przeciwnym razie łatwo o konflikt interesów i nieporozumienia.

– Trudno jest pojechać razem w momencie, kiedy mamy różne oczekiwania, np. pan lubi aktywnie spędzać czas, będzie więc codziennie rano wstawał, zachęcał do zwiedzania kolejnych zamków i innych atrakcji. Z kolei pani wymarzyła sobie, że będzie spędzała cały tydzień na leżaku i piła drinki z palemką.  To powoduje, że nie mogą się dogadać i wracają pokłóceni. W takiej sytuacji lepiej pojechać osobno. Natomiast dobrze jest wtedy jeździć razem, kiedy nie możemy złapać luzu podczas całego roku, bardzo cieszymy się na wspólny czas i umiemy wspólnie odpoczywać – mówi Ewa Łukasińska.

Jeśli tak nie jest, to trzeba wypracować kompromis. Znalezienie satysfakcjonującego rozwiązania wymaga od partnerów pójścia na ustępstwa, ale dzięki temu finalnie każdy będzie zadowolony.

– Udany wyjazd będzie wtedy, kiedy ustalimy wcześniej plan gry, czyli porozmawiajmy i umówmy się, co będziemy robić. Dajmy też sobie przestrzeń, bo to jest taki czas, kiedy potrzebujemy odpocząć, nie denerwować się, nie myśleć o obowiązkach, o pracy i możemy po prostu być sobą – mówi ekspertka.

Specjaliści podkreślają, że bardzo dobrym pomysłem jest podzielenie urlopu tak, żeby każda ze stron miała czas na to, co najbardziej lubi, co ją relaksuje i odstresowuje.

 

Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

– Przykładowo, kiedy mamy siedem dni, to dzielimy: trzy dni są dla mnie, a trzy dni są dla ciebie, czyli właśnie przez trzy dni robimy aktywności męskie, a przez kolejne trzy aktywności żeńskie i wtedy każdy wraca zadowolony. Jeszcze jak dochodzą dzieci, to np. można powiedzieć: cały siódmy dzień spędzimy w aquaparku albo w jakimś dinoparku i wtedy dzieci czekając na to wydarzenie, są spokojniejsze, bardziej się cieszą – mówi Ewa Łukasińska.

Eksperci zauważają, że Polacy coraz częściej wyjeżdżają na wakacje sami, bez partnerów. Dzieje się tak chociażby dlatego, że podczas lockdownu zmuszeni byli spędzać ze sobą bardzo dużo czasu i teraz potrzebują trochę odpocząć od siebie.

– Każda zdrowa relacja polega właśnie na tym, że nie spędzamy 24 godzin na dobę razem. A teraz często pracujemy zdalnie, jesteśmy w domu i wspólnie spędzamy wiele czasu. I ja nawet twierdzę, że wyjechanie pojedynczo, bez partnera jest bardzo zdrowe – mówi ekspertka ds. relacji.

Przy planowaniu urlopu warto też wziąć pod uwagę to, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają różne pasje i preferują inne formy spędzania wolnego czasu. Dlatego nie powinno się zmuszać drugiej osoby do tego, czego ona nie lubi.

– Panie powinny więc jeździć na swoje obozy jogowe bez panów, a panowie też powinni jeździć na ryby bez pań. Kiedy więc potrzebujemy odpocząć od siebie, jak najbardziej rekomendujemy to, żeby jeździć pojedynczo – mówi Ewa Łukasińska.

Zdaniem ekspertki również rodzinne wakacje bardzo często nie przynoszą rodzicom wytchnienia od codzienności. W obcym miejscu muszą bowiem jak najwięcej uwagi poświęcić swojemu potomstwu.

– Negatywy wspólnego podróżowania z całą rodziną, z dziećmi są takie, że w większości przypadków większość kobiet nie odpocznie. Chodzi o to, że podczas takiego wyjazdu dzieci się nikogo nie słuchają, ani mamy, ani taty, i robią, co chcą, więc rodzice wracają jeszcze bardziej zmęczeni – mówi.

Gdy pojawiają się dzieci, warto więc wygospodarować nawet niewielką część urlopu i spędzić go tylko we dwoje, jako para.

Ewa Łukasińska była gościem jednego z ostatnich eventów w ramach formuły Thursday Gathering. To cykliczne spotkania, które w każdy czwartek wieczorem odbywają się w warszawskim Varso z inicjatywy Fundacji Venture Café Warsaw. Gromadzą dużą społeczność innowatorów: start-upowców, inwestorów, naukowców i ekspertów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:22 Liczba komentarzy: 13 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Strzelcy wyborowi na morzuW pracowni fotograficznej zrobiło się świątecznie na długo przed 6 grudnia.Ponad doba na mrozie. Jak 76-latek przeżył w lesie i jak służby zdołały do niego dotrzeć?Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: CzepialskiTreść komentarza: Dziwna sprawa to jest z tymi dziećmi. Nie wiem iloma. Czy ktokolwiek to miejsce porządnie skontrolował? Może trzeba i jeśli cokolwiek jest nieprawidłowo to dycyplinarkę dać, a nie pozwalać odejść bez ponoszenia odpowiedzialności.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: Ser SpodlaskiTreść komentarza: Ponieważ, kiedyś się w tym babrał, to ma doświadczenie i może to przefiltruje i osuszy bagno ...Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: ciekawaTreść komentarza: Dzięki .Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: Uśmiechnięta radnaTreść komentarza: Jacy wyborcy, takie rządy... jak się dba, tak się ma!Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: Edek z fabryki kredekTreść komentarza: Zróbcie mnie starostą...ja dla was wszystko zrobię...i obiecam...pracowałem kiedyś w cyrku więc mam dobre referencje.Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Powyższy materiał pokazuje dwie samorządowe bajki: samorząd gminny (Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki) i samorząd powiatowy. W obydwu samorządach formalno-prawnie jest jednakowo. Stanowiącymi organami samorządowymi są: (gmina) wójt gminy i rada gminy, (powiat) starosta powiatu i rada powiatu. Jednak te dwie bajki znacznie różnią się od siebie. Bajka nr 1. W ginach wiejskich i miejskich w/w organy samorządowe są wybierane BEZPOŚREDNIO, czyli przez mieszkańców gminy/miasta. Jeżeli wójt/prezydent podpadną społeczności gminy, w drodze referendum na wniosek mieszkańców można cwaniaków odwołać i zorganizować nowe wybory. Takich referendów i nowych wyborów w różnych gminach już trochę było. Dlatego nad wójtami/prezydentami gmin/miast ciąży ten miecz Damoklesa w postaci groźby ich wykasowania przez ludzi. I Prezydent Witko też ciągle pamięta o tym, że nie może zawieść ludzi, którzy Jego wybrali, a poza tym wie, że ten urząd to nie tylko jest to dobry stołek, ale i służenie społeczeństwu miasta . Bajka nr 2. W powiatach jest trochę inaczej. Rada powiatu jest wybierana też w wyborach BEZPOŚREDNICH, ale tu już powstają "kumitety wyborce" i to te "kumitety" tworzą listy wyborcze kandydatów poszczególnych, półprzestępczych partii wyborczych. I potem są wybory, durni wyborcy wybierają równie durnych radnych powiatowych, a ci durnowaci radni (lokalne polytycne cwaniaczki z miodem w uszach) wybierają w wyborach pośrednich takie społeczne i samorządowe zero. I tego zera nie można odwołać w drodze referendum, a tylko poprzez radę powiatu. Podsumowanie. Czy Prezydent Miasta Tomaszowa Mazowieckiego może rozmawiać z takimi zerem o wspólnej polityce samorządowej miasta i powiatu?!Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama