Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 04:33
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Ponad 60 proc. Polaków planuje zaoszczędzić na zakupie świątecznych prezentów dla swoich dzieci

Z najnowszego badania opinii publicznej wynika, że na 5 rodziców 3 planuje w tym roku oszczędzać na prezentach świątecznych dla swoich dzieci. Dotyczy to głównie ankietowanych w wieku 23-35 lat, z miesięcznymi dochodami poniżej 1000 zł netto, a także ze wsi i z miejscowości liczących do 5 tys. mieszkańców. Spośród sposobów na zaciśnięcie pasa ponad połowa badanych wybiera zakup podarunków w promocjach. Z kolei ponad 42% uczestników sondażu zamierza wydać mniej pieniędzy niż rok temu. Polacy wskazują też, z czego sfinansują upominki. Zdecydowanie najwięcej osób skorzysta tylko z własnych oszczędności lub z bieżących dochodów. Do tego niecałe 12% respondentów zaciągnie na tę okoliczność pożyczę u rodziny albo znajomych bądź w banku lub w parabanku.

Strategiczna decyzja

Przez szalejącą inflację i pogarszającą się sytuację w gospodarce, 61,4% Polaków zamierza w tym roku oszczędzać na prezentach świątecznych dla swoich dzieci. Z kolei 28,7% nie planuje takiego zaciskania pasa. Natomiast 7,1% ankietowanych nie potrafi się określić, a 2,8% nie da w ogóle prezentów. Badanie zostało przeprowadzone przez UCE RESEARCH dla Grupy SkipWish na próbie 1065 Polaków mających dzieci.

– Od maja br. wynagrodzenia rosną wolniej niż inflacja, z drobną przerwą w sierpniu na skutek wypłaty dodatków antyinflacyjnych na przykład w górnictwie. A zatem nasze możliwości zakupowe zmniejszają się bardzo szybko. W październiku spadek realnych wynagrodzeń był na poziomie prawie 5%. Ostatni raz ze zmniejszaniem realnego wynagrodzenia rodacy mieli do czynienia w 2012 roku. Do tego dochodzą przewidywania, że sytuacja w najbliższym czasie się nie zmieni. To wszystko powoduje, że Polacy zamierzają oszczędzać także na świątecznych prezentach dla swoich dzieci – komentuje ekonomista Marek Zuber. 

Z badania wiemy również, że częściej oszczędzać na prezentach dla swoich dzieci zamierzają kobiety niż mężczyźni. Ponadto o takim ograniczaniu wydatków mówią głównie osoby w wieku 23-35 lat z dochodami miesięcznymi netto poniżej 1000 zł, z wykształceniem zasadniczym zawodowym, a także ze wsi i z miejscowości liczących do 5 tys. mieszkańców.

– Kobiety co do zasady są dużo oszczędniejsze od mężczyzn. Rzadko w codziennych zakupach działają impulsywnie. Z kolei osoby w wieku 23-35 lat z reguły są na życiowym dorobku. Stąd może wynikać fakt, że zamierzają częściej niż inne grupy wiekowe oszczędzać na prezentach dla swoich dzieci. Natomiast Polacy zarabiający poniżej 1000 zł netto poniekąd są do tego zmuszeni. Takie zarobki w dzisiejszych czasach praktycznie wykluczają ich z tego typu aktywności – analizuje Maciej Tygielski, ekspert rynku retailowego, dyrektor zarządzający Grupą SkipWish.

Sposoby na oszczędzanie 

Uczestnicy sondażu poinformowali też, w jaki sposób zamierzają oszczędzać na prezentach świątecznych dla swoich dzieci. 54,5% ankietowanych kupi upominki głównie w promocjach. Maciej Tygielski przypomina o wynikach badań sprzed roku i dwóch lat. Wówczas niecałe 30% Polaków deklarowało zakup prezentów mikołajkowych i bożonarodzeniowych w ramach akcji rabatowych. Jak podkreśla Marek Zuber, w sklepach będzie bardzo drogo. Ograniczone możliwości kupowania zderzają się z psychologiczną blokadą, związaną z wysokimi cenami. Zatem szczególnie pożądane są teraz promocje – nie tylko na zabawki czy inne produkty dla dzieci, ale na wszystko. 

– Zderzają się dwie motywacje, tj. dotrzymanie tradycji i miłość do najbliższych z koniecznym i potrzebnym oszczędzaniem, które jest skutkiem obiektywnej, pogarszającej się sytuacji finansowej rodzin. Zresztą mamy w Polsce od lat trend pogoni za promocjami, a inflacja i niepewność sytuacji tylko go potwierdzają. Handel w znacznym stopniu rezygnuje z akcji rabatowych, co obniży zapewne ilość i wagę promowanych towarów – stwierdza dr Maria Andrzej Faliński, wiceprezes Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego, były wieloletni dyrektor generalny POHID-u.

Dalej w zestawieniu widzimy, że 42,6% badanych przeznaczy na podarunki mniejszą kwotę niż rok temu. 34% ankietowanych poszuka ich w tańszych kategoriach produktowych, a 26,8% zmniejszy ilość upominków. 11,9% respondentów zrobi coś we własnym zakresie, 8,5% kupi lub zdobędzie używane rzeczy, a 5,1% jeszcze nie wie, jak sobie poradzi. Z kolei 3% odpowiadających zrobi to inaczej, niż podali autorzy badania. 

– Generalnie rodziny szukają różnorodnych form potanienia świątecznych zakupów. To widać nie tylko w wyborach świątecznych, ale i w codziennym sięganiu do niższych kategorii jakościowych i redukowaniu ilości zakupionych towarów. Nie ma się co dziwić, że ta zasada obowiązuje również przez Bożym Narodzeniem. Po latach zakupowej prosperity panuje niepewność i poszukiwanie pomysłów na tanie i nienajgorsze prezenty. To daje wymierny oszczędnościowy efekt, widoczny w badaniach przedświątecznych deklaracji zakupowych – dodaje dr Faliński. 

Z własnej kieszeni

Polacy informują też, z czego zamierzają sfinansować zakup tegorocznych prezentów. Zdecydowanie najwięcej osób zamierza skorzystać tylko z własnych oszczędności albo z bieżących dochodów – odpowiednio 50,2% i 47,2%. Według eksperta Grupy SkipWish, może to świadczyć o tym, że bieżące dochody wystarczają na coraz mniejsze wydatki. Jednocześnie widać, że Polacy coraz rozsądniej podchodzą do tego typu zakupów. W większości nie zamierzają się zapożyczać lub zaciągać dodatkowych zobowiązań.

– Rządzi nami niepewność i z tego może wynikać ostrożność w zaciąganiu niewielkich nawet zobowiązań pożyczkowych czy kredytowych, a także niechęć do uszczuplania zapasów na tzw. czarną godzinę. Badanie wyraźnie to pokazuje. Finansujemy się z bieżących dochodów, więc redukujemy koszty okolicznościowe. Boimy się kredytów i pożyczek, bo wielkość ich spłaty rośnie i to raczej będzie przyspieszać – zaznacza były dyrektor generalny POHID-u.

Dalej widzimy takie źródła finansowania prezentów, jak środki pochodzące z programów socjalnych (np. 500 plus) – 9,8%, pieniądze pożyczone od rodziny lub znajomych – 6,2%, pożyczka w banku bądź chwilówka – 5,5%. Z kolei 4,3% ankietowanych jeszcze nie wie, jak sobie poradzi. 3,8% badanych skorzysta z innej możliwości niż wskazane przez autorów badania. 

– Tylko niecałe 12% osób wskazało na potrzebę pożyczenia środków na ww. okoliczność. Jeszcze kilka lat temu ten wynik oscylował nawet wokół 20-30%. I według mnie, to dobra wiadomość, bo w celu zakupu prezentów nie powinniśmy się zapożyczać. Nie dziwią mnie odpowiedzi dotyczące wykorzystania pieniędzy z programów socjalnych. Polacy już od dawna przeznaczają je na bieżące funkcjonowanie, często niekoniecznie powiązane stricte z wydatkami na dzieci. Szczególnie to upowszechniło się podczas pandemii, a czasy szalejącej inflacji tylko to utrwaliły – podsumowuje Maciej Tygielski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Wczoraj, 13:22 Liczba komentarzy: 13 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Strzelcy wyborowi na morzuW pracowni fotograficznej zrobiło się świątecznie na długo przed 6 grudnia.Ponad doba na mrozie. Jak 76-latek przeżył w lesie i jak służby zdołały do niego dotrzeć?Żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej na ostatniej prostej przed misją KFORO tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: CzepialskiTreść komentarza: Dziwna sprawa to jest z tymi dziećmi. Nie wiem iloma. Czy ktokolwiek to miejsce porządnie skontrolował? Może trzeba i jeśli cokolwiek jest nieprawidłowo to dycyplinarkę dać, a nie pozwalać odejść bez ponoszenia odpowiedzialności.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: Ser SpodlaskiTreść komentarza: Ponieważ, kiedyś się w tym babrał, to ma doświadczenie i może to przefiltruje i osuszy bagno ...Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: ciekawaTreść komentarza: Dzięki .Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: Uśmiechnięta radnaTreść komentarza: Jacy wyborcy, takie rządy... jak się dba, tak się ma!Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: Edek z fabryki kredekTreść komentarza: Zróbcie mnie starostą...ja dla was wszystko zrobię...i obiecam...pracowałem kiedyś w cyrku więc mam dobre referencje.Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Powyższy materiał pokazuje dwie samorządowe bajki: samorząd gminny (Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki) i samorząd powiatowy. W obydwu samorządach formalno-prawnie jest jednakowo. Stanowiącymi organami samorządowymi są: (gmina) wójt gminy i rada gminy, (powiat) starosta powiatu i rada powiatu. Jednak te dwie bajki znacznie różnią się od siebie. Bajka nr 1. W ginach wiejskich i miejskich w/w organy samorządowe są wybierane BEZPOŚREDNIO, czyli przez mieszkańców gminy/miasta. Jeżeli wójt/prezydent podpadną społeczności gminy, w drodze referendum na wniosek mieszkańców można cwaniaków odwołać i zorganizować nowe wybory. Takich referendów i nowych wyborów w różnych gminach już trochę było. Dlatego nad wójtami/prezydentami gmin/miast ciąży ten miecz Damoklesa w postaci groźby ich wykasowania przez ludzi. I Prezydent Witko też ciągle pamięta o tym, że nie może zawieść ludzi, którzy Jego wybrali, a poza tym wie, że ten urząd to nie tylko jest to dobry stołek, ale i służenie społeczeństwu miasta . Bajka nr 2. W powiatach jest trochę inaczej. Rada powiatu jest wybierana też w wyborach BEZPOŚREDNICH, ale tu już powstają "kumitety wyborce" i to te "kumitety" tworzą listy wyborcze kandydatów poszczególnych, półprzestępczych partii wyborczych. I potem są wybory, durni wyborcy wybierają równie durnych radnych powiatowych, a ci durnowaci radni (lokalne polytycne cwaniaczki z miodem w uszach) wybierają w wyborach pośrednich takie społeczne i samorządowe zero. I tego zera nie można odwołać w drodze referendum, a tylko poprzez radę powiatu. Podsumowanie. Czy Prezydent Miasta Tomaszowa Mazowieckiego może rozmawiać z takimi zerem o wspólnej polityce samorządowej miasta i powiatu?!Źródło komentarza: O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama