Reklama

Drobne... pouczenie

Co poniedziałek wszyscy tomaszowscy (ale nie tylko) dziennikarze czekają z zapartym tchem na biuletyn policyjny, który zawierać powinien informacje dotyczące zdarzeń, jakie miały miejsce w okresie minionego weekendu. Dzieje się sporo i nasi stróże prawa mają pełne ręce roboty nie tylko zatrzymując pijanych rowerzystów i uspakajając domowych, damskich „bokserów”.

Mariusz Strzępek
31.01.2011 16:21 (aktualizacja 30.07.2023 18:35)

Na informacje czekamy nie tylko my ale również nasi czytelnicy a to przecież dla nich poświęcamy swój czas i energię. Cóż z tego, jeżeli Policja na temat swojej pracy milczy i gdyby nie informacje jakie przesyłają nam nasi czytelnicy, nie mielibyśmy o czym pisać.

Trudno się dziwić, że Policja ma zły wizerunek, pogłębiony faktem wzrostu przestępczości w naszym mieście, jeśli nawet swoich działań nie potrafi nasza KPP w odpowiedni sposób „sprzedać”. Bo kogo tak naprawdę obchodzi grupka dzieci zwiedzających komendę albo komendant wręczający paczki dzieciom w szpitalu.

Dla większości osób interesujące są przyczyny i skutki wypadku na skrzyżowaniu Warszawskiej i Ujezdzkiej, który miał miejsce w sobotę, kobieta grożąca, że wyskoczy przez okno tego samego dnia, pijak za kierownicą na ulicy Modrzewskiego, katastrofa budowlana w okolicach Łaziska, ilość zakłóceń porządku w okolicach tomaszowskich dyskotek i jak zakończyła się interwencja na ulicy Zagajnikowej, gdzie kilku typów kopało leżącego mężczyznę. O tych wszystkich zdarzeniach dowiedzieliśmy nie z biuletynu ale od naszych czytelników.

Na oficjalne informacje KPP przyjdzie nam zaczekać do czwartku

Data dodania: 31.01.2011 16:21

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Karol 03.02.2011 01:40

Obejrzałem reportaż w TVN i dzisiaj inaczej patrze na to co napisaliście. Pełen szacun dla serwisu

L. 31.01.2011 21:22

Ale się czepiacie komendanta, a to taki dobry człowiek.

aha 31.01.2011 21:06

ja dziś widziałem ostrą jazdę tomaszowskich policjantów. przejechali przez wolny pas zieleni i chodnik, pozniej przyjechali na jałowcową i odwiedzili II LO :) aczkolwiek nie wiem po co tam byli. to przykre, że jako obywatele tego miasta nie wiecie o przestępstwach z wiarygodnego źródła. miejmy nadzieje, że coś się wreszcie zmieni. na razie nie ma mowy o tym, aby czuć się bezpiecznie nawet przed swoim domem.

Józek 31.01.2011 20:58

Gdybym chciał poczytac biuletyn wszedłbym na stronę policji, straży pożarnej lub innej instytucji, od redaktora wymagam ciut więcej niż kopy wkley co ostatnio uskutecznia, i jeszcze jest wściekły że nie ma podane na tacy, wstyd.PS. panie redaktorze pańskie teksty są wyjątkowo podobne do jednej z gazet gdzie pisze pan Edward, czyżby to samo źródło informacji?

ps 31.01.2011 20:04

@1 nie czytasz na bieżąco serwisu nasztomaszow.pl "...od oficera prasowego tomaszowskiej Powiatowej Komendy Policji, pani komisarz Katarzyny Dutkiewicz – Pawlikowskiej."

123 31.01.2011 18:33

Przecież powinniśmy przyzwyczaić się że policja w naszym mieście jest olewająca i ma gdzieś mieszkańców naszego miasta.

tera 31.01.2011 18:29

Tomaszowscy Policjanci najlepiej jeżdżom autami. Mig i już patrol zaliczony.A tych pijaków po klatkach schodowych, na winklach budynków od cholery. Wstyd dzieci które wychodzom z domów. Dzielnicowego nawet na oczy nie widać, chyba ma cykora że mu wleją - no trudno, w aucie najbezpieczniej - mig i nie ma!!

Zorientowana 31.01.2011 18:00

Święta prawda!aktualizowanie kryminałek na serwisie tomaszowskiej policji to śmiech na sali. Wystarczy spojrzeć do biuletynu, gdzie ostatnie zapiski były z połowy stycznia (już nie wspomnę o jakości i formie tego, co jest). Na stronie wojewódzkiej policji informacje pojawiają się regularnie, co dzień ok. godz. 14. Coż z tego, skoro próżno tam szukać informacji z Tomaszowa. No chyba, że ktoś zginął, a zwykle i tak jest to ze sporym opóźnieniem. Napisałabym, że być może zamiast pisać o sukcesach, po prostu tropią złodziei i rozbójników. Ale nic na to nie wskazuje, wystarczy spojrzeć na statystyki za ostatni rok...