Enej na Dożynkach Prezydenckich

http://www.se.pl/rozrywka/plot..._container ryniek dzisiaj, 21:08 jaja sobie robia z polaków, oni mieli by nie znac Eneja z UPA? to tak jaby wytatuowac sobie swastyke i mówic ze to symbol pokoju i radosci, SYMBOLE ZMIENIAJA ZNACZENIE.... i te bezczelne gnoje powinni miec zakaz wystepowania na scenie ciotka dzisiaj, 21:12 Paru gówniarzy z disco polo z remizy udaje wariata, że nie wie kto to enej. Oni Ukraińcy tego nie wiedzą? Tym gorzej dla nich!ZmieniC nie tylko nazwę, ale olać ich zespół. Trzy piosneczki na to samo kopyto. Niech ich na wsiowe wesela zapraszają tez mi muzycy

przywioza jajka czy kupia na miejscu aby przywitac prezydenta

ludzie czy Wy we wszystkim musicie doszukiwać się drugiego dna?? nie sądzę, żeby oni zrobili to z premedytacją! są fajnym zespołem, tworzą pozytywną muzę, nie są zbrodniarzami. Przestańcie pluć jadem !

wyobrażcie sobie zespół muzyczny z Niemiec o nazwie "Adolf" który bierze udział w obchodach 70-lecia odzyskania ziem zachodnich a członkowie tlumaczą się ze nazwa zespołu pochodzi od imienia znanegopolskiego aktora Adolfa Dymszy...

Ludzie dajcie spokój tym pomówieniom, chłopaki z zespołu zostali wplątni w politykę, wielokrotnie wyjaśniali, że nazwę "Enej" wzięli od bohatera "Eneidy" Kotlarewskiego. To jedno z największych dzieł w literaturze Ukrainy. Ładnie grają, chcą łączyć dwie kultury, a już część osób ich szufladkuje. Faktycznie części ludzi ta nazwa się nie spodoba, ale oceniajmy ich za to co robią, tym bardziej że zaprzeczyli jakikolwiek związek nazwy zespołu z tym mordercą: http://gramy.to/163730,Oswiadc...z2Z6CMU9Vs

Jako zespół muzycznie mi się podobają, ale nazwę rzeczywiście wybrali sobie trochę nieszczęśliwie (chyba że z premedytacją).

"Kilka lat temu udzielając wywiadu, Ukraińcy z tejże kapeli twierdzili, że Enej "romantycznie" walczył o wolną Ukrainę. Jest to podła manipulacja wymierzona w bezbronne, obdzierane ze skóry przez tych bydlaków, nacjonalistów ukraińskich, głównie POLSKIE kobiety i dzieci. I skrajnie bezczelne gloryfikowanie ludobójcy. SS-man-oprawca, kat Woli Dirlewanger więc też "romantycznie" walczył o pomyślność III Rzeszy. I jaka piękna nazwa dla zespołu... " http://wpolityce.pl/artykuly/5...brodniarza

Super - w zeszłym roku Marylka w tym Enej - aż się chce przyjeżdżać!

cytuję za wikipedią (żeby nie było ze źródło nieobiektywne) Petro Olijnyk ps. Enej (ur. 9 lipca 1909 w wsi Mołodnycze, zm. 17 lutego 1946 koło wsi Rudnyki na Wołyniu) – ukraiński wojskowy, członek OUN, pułkownik UPA, w 1943 roku kierował mordami ludności polskiej na Wołyniu[1]. Służył w Wojsku Polskim, w czasie studiów wstąpił do Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Z zawodu był lekarzem[2]. W 1941 był członkiem grup marszowych, w 1942 był obwodowym przewodniczącym OUN w obwodzie dniepropietrowskim. W 1943 był organizatorem oddziałów Ukraińskiej Powstańczej Armii w rejonie Równego i Krzemieńca, oraz dowódcą Okręgu Wojskowego (WO) UPA Bohun. W latach 1944–1945 był przewodniczącym OUN na Wschodnią Ukrainę, w latach 1945–1946 organizacyjnym referentem OUN Zachodniej Ukrainy. Według wspomnień świadków Enej był znany z bezwzględności i okrucieństwa; m.in. własnoręcznie odrąbywał głowy swoim ofiarom[3][4]. Zginął 17 lutego 1946 r. na Wołyniu w walce z NKWD.

od tygodnia prasa prawicowa a nawet ta gówno-nurtowa przypomina o rzezi / pogromie/ludobójstwie / tragedii / zbrodni (niepotrzebne skreslic) wołyńskiej a prezydent nam sprowadza na dożynki zespół Enej - tak dla podkreślenia tej rocznicy chyba hipokryzja to potęgi n-tej - proszę poczytać na temat etymologii nazwy zespołu w kontekście Wołynia...

no i prosze państwa ten zespół już przebił całodzienne "juwenalia w TM" ;]