Reklama

Zabrakło kawałka rury

Kilkakrotnie do naszej redakcji pisał pan Waldemar Jarecki, który skarżył się, że do jego posesji przy ulicy Szczęśliwej nie doprowadzono w trakcie trwania prac budowlanych instalacji wodociągowej. Poniżej publikujemy zarówno list jak i odpowiedź w tej sprawie, jakiej udzielił nam Zakład Gospodarki Wodnej i Kanalizacyjnej w Tomaszowie Mazowieckim.

03.07.2013 11:33 (aktualizacja 11.08.2023 00:08)

Kiedy był remont ul. Szczęśliwej, założono nowy asfalt, położono kanalizacje, ale zapomniano ułożyć rury doprowadzające wodę. Czy możne mi ktoś powiedzieć, kiedy zostanie założona woda na ul. Szczęśliwej 129 A i 129 tj. od ul. Majowej do mostu. Dostałem odpowiedź ze woda nie zostanie założona, bo nie ma sieci, do której mogą się połączyć i tu panowie z wodociągów po prostu nas olali bo jest siec w ulicy Majowej 100mb. do mojej posesji. A cala rzecz polega na tym ze Panowie projektanci tak za projektowali ul. Szczęśliwą, że zabrakło rury na założenie wody od ul.Majowej do mostu na ul. Szczęśliwej. Wielcy panowie architekci mam 80 lat i dopóki będę żył będę was deptał po odciskach dopóki nie założycie wody.

Data dodania: 03.07.2013 11:33

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

revolutionETM 03.07.2013 20:13

O czym się to rozpisywać. Rysio Grudziński - dochód z tytułu zasiadania w zarządzie ZGWK w TM 190 tysięcy z hakiem. Pan Barański ponad 200 tyś - co ich obchodzi jakiś dziadek. Nie ogarniam w mieście gdzie ludzie zarabiają po 1,5 tyś msc. oni mają po 15 tyś. Co to ma być do tego jeszcze pchają się na stołki i nic nie robią. Jak to leciało w jednym kawałku .......Świni przy korycie od nich nie odróżnisz....

Kasiulla 03.07.2013 18:50

Ale ten Tomaszów to kompletna wiocha, gdyby to był syn prezydenta to i pod Wolbórką by mu podłączyli! , a na takiego staruszka to leją... Taka prawda. Nie prezydencie?. Pamięta pan może jak na ul. Dzieci Polskich 33 pański syn urwał mi lusterko w aucie?. Do tej pory mu się upiekło chociaż sprawa poszła dawno do sądu a ja nadal nie dostałam odszkodowania. A świadkowie widzieli. Ale co z tego?! przecież to syn prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego!

revolutionETM 03.07.2013 20:17

....to synuś naszego prezia taki zdolny....parę razy go widziałem i odniosłem wrażenie że to taki zwykły lamus jest....rwie panny na ojca prezia i mieszkanie....tak samo bez jaj jak ojciec

KIKI 03.07.2013 15:10

Popieram "Fachowcy". Ma słuszną rację. Nie rozumiem zdania "wyjątkowo trudny ze względu na przejście przez rzekę Wolbórkę". Posesja tego Pana leży pomiędzy Wolbórką, a ul. Majową w odległości 479 m (proszę sprawdzić ma mapie Tomaszowa). Na Majowej może być sieć wodociągowa, a 500 m w bok już nie i ja tam nie widzę żadnego przejścia przez Wolbórkę. Ale może ja jestem ciemna jak tabaka w rogu, bo nie mam przed nazwiskiem mgr ?

Fachowcy? 03.07.2013 14:21

Panie Prezesie Zarządu Dyrektorze Naczelny mgr. A.B. nie potrafisz Pan załatwić dość prostej sprawy temu 80-letniemu staruszkowi? To za co Pan inkasujesz 230,6 tys. zł. rocznie z naszych podatków. Ja, ten Pan i wszyscy pozostali mieszkańcy Tomaszowa są Pana pracodawcami, to dzięki nam masz Pan co miesiąc pensję.

coneser 03.07.2013 12:27

Rewelacja. Przyznać trzeba, że odpisali na ten list pełnej gęby fachowcy. Mam tu namyśli tytuły stanowisk jakie zajmują- :Prezes zarządu Dyrektor Naczelny, Z-ca Prezesa Z-ca Dyr. Naczelnego. Śmiech na sali, ciekawe czy podwładni ich tak tytuują panie dyr. naczelny. Cheroizm ludzi bywa nadzwyczaj śmieszny, za takie funkcyjki to i kaska ładna płynie, a miasto przez takich biednieje. Do łopaty prezes naczelni. Ciekaw jestem jakie szkoły ukończyli, magistra mogę kupić na Różyckim w W-wie.