Reklama

Czerwone światło? - "Nie dla idiotów"

Piszę do Was ponieważ praktycznie codziennie czytam na Waszych łamach o wypadkach, kolizjach, stłuczkach i pijanych rowerzystach. Temat Łaziska był tyle razy poruszany, że nie warto już chyba nawet o nim wspominać. To jak budowanie zamku z suchego nadmorskiego piasku. Często można mieć wrażenie, że policja jest wszędzie, tylko nie tam gdzie potrzeba. Tymczasem tomaszowscy kierowcy to w wielu przypadkach niezrównoważeni psychicznie idioci, stwarzający zagrożenie dużo większe niż pijak na hulajnodze. Jeżdżę po naszych drogach sporo i to, co się dzieje woła o „pomstę do nieba”. Ostatnio kilka razy byłam świadkiem zachowania, które nie tylko nazwać można chamstwem ale również stwarza prawdziwe zagrożenie. Otóż….

03.10.2010 12:07 (aktualizacja 15.08.2023 18:06)

Prawie codziennie jeżdżę do Łodzi. Omijam raczej drogę przez Łazisko, bo zrobiło się tam bardziej niebezpiecznie niż na samym skrzyżowaniu z trasą szybkiego ruchu. Wąska droga i ciężarówki pędzące ile się tylko da. Niejednokrotnie widziałam kierowców „osobówek”, którzy zmuszeni byli do ucieczki na pobocze podczas, gdy „tirowiec” nie ustąpił z drogi nawet na centymetr.

Jak wspomniałam jeżdżę do Łodzi przez Ujezdzką, mimo że tworzą się tu korki w tych miejscach, gdzie jest przebudowywana droga, to jednak nie są one na tyle uciążliwe, by przy odrobinie cierpliwości nie dało się ich jakoś ścierpieć. I o tę cierpliwość właśnie chodzi. Wiele razy już zdarzyło mi się widzieć idiotów (bo inaczej ich nazwać się nie da) , którzy wyprzedzają sznur stojących na czerwonym świetle samochodów. To powoduje zdenerwowanie zarówno tych, którzy stoją w kolejce w tym samym kierunku ale również tych, którzy jadą z przeciwka i mimo, że mają zielone światło muszą czekać aż kilku „cwaniaczków” przejedzie sobie wymuszając zwyczajnie pierwszeństwo przejazdu. Co ciekawe tego typu wymuszenia nie są przypadkami odosobnionymi. W czwartek na przykład, kiedy stałam w kolejce na każdej zmianie świateł przejeżdżał 5-6 takich samochodów. Pytam więc, gdzie jest policja? Bo tam, gdzie istnieją prawdziwe zagrożenia ich raczej nie widać.

To nie jest jedyne miejsce, gdzie na swojej drodze napotykamy „czubków”. Właściwie każde tomaszowskie rondo jest przez nich opanowane, przez co często jest trudno na nie wjechać. W ten sposób ronda zamiast upłynniać ruch często go hamują. Wygląda to mniej więcej w ten sposób, że kierowcy na ronda wpadają rozpędzeni, nie zwracając uwagi na innych użytkowników dróg. Z jednej strony jest to wina oczywiście źle zaprojektowanych skrzyżowań, jednak bez odpowiedniego poziomu kultury i wyobraźni nawet idealnie wyprofilowane ronda nie zdadzą egzaminu.

Chyba najgorzej jest na rondzie, gdzie krzyżują się ulice Legionów i Marszałka Piłsudskiego. Wjazd na nie od strony mostu na Wolbórce, nie tylko w godzinach szczytu, grozi kalectwem. Będąc już w granicach ronda często zmuszona jestem gwałtownie reagować, ponieważ kierowca jadący od strony Placu Kościuszki zamiast delikatnie zwolnić wciska pedał gazu.

To tylko dwa przykłady ale jest ich zdecydowanie więcej. Może warto na portalu rozpocząć dyskusję na temat braku kultury kierowców, który jest częściej przyczyną kolizji i wypadków niż brawura i nadmierna prędkość.

Marta

Data dodania: 03.10.2010 12:07

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

czesiek 21.10.2010 20:34

Herman pięknie to ujął

Herman 16.10.2010 12:37

Piszesz, że jeździsz często do Łodzi. Aż dziwie Ci się, że irytuje Cię jazda w Tomaszowie, a nie w Łodzi. Jeśli chodzi o światła, to widziałem sytuację, że osoby zatrzymujące się na żółtym świetle mogą dostać strzał w tył samochodu, bo normalnie na czerwonym jeszcze 3-4 auta przeskakują. Co do omijania mijanek bokami, to masz rację, jak boisz się jeździć wąskimi uliczkami i nie umiesz złapać marginesu przy 10 paczkach na liczniku, to masz rację, nie jeździj tamtędy, bo może się stać komuś krzywda. Jeśli chodzi o mijanki, to sprawa jest już nieaktualna, ponieważ czas "pauzy" został już 6 krotnie zwiększony (do czego przyczynili się oczywiście kierowcy) i teraz jak na czerwonym przejedzie się nawet na 10-tego to Ci z drugiej strony i tak mają jeszcze czerwone. Wydłużona pauza powoduje sytuację, że z mijanki zjeżdżają już wszyscy i przez radio trzeba się dopytywać jakie jest światło z drugiej strony i czy już można ruszyć. Co do policji, to nie dalej jak 13. 10 niebiescy ostro tłukli po łbach tych co przeskakiwali w Ujeździe (z jednej strony nieoznakowany pasat na rawskich numerach podawał od którego samochodu patrol przy cmentarzu ma zatrzymywać samochody. Ci co nie dogadali się przez radio i pojechali zarobili po 300zł. A co do jazdy po rondzie... jak ktoś nie umie wjechać na rondo to jest omijany z lewej strony i pouczany. No co jak co... ale żadne skrzyżowania, światła itp nie upłynnią ruchu tak jak rondo. I które rondo wg Ciebie jest źle zaprojektowane? Jeśli jeździsz małym to nie powinnaś narzekać na żadne. Jak ja jadę dużym to czasami narzekam na rondo Legionów/Zielona (no troszkę ciasne im wyszło, jak dla kogoś kto ma 13m długości), ale małym można je pokonać bez problemu. Wniosek jest krótki, jak ktoś jest sierotą, to stoi pierwszy i słucha co inni o nim sądzą.

kobietka 13.10.2010 17:40

Jęzdzę samochodem dosc długo , w Tomaszowie faktycznie za kierownice wsiadaja kaskaderzy ...niestety moj klakson ostatnio nawalił wiec pukam sie tylko w głowe jak ostatnio , kobieta ze Zgierza wjechała mi na czerwonym gdy ja bylam juz na skrzyzowaniu ( dokładnie skrzyzowanie Grota R. i Szerokiej ) miałam walic uwierzcie tylko miałam dziecko z tyłu i dla jej bezpieczenstwa nie zrobiłam tego . Na rondzie na Spalskiej dzieje sie to samo co na innych rondach wiec to juz chyba norma. A co do Pan za kierownicami .... błagam opanujcie sie , ja tez jestem kobietą ale na Boga nie wymuszajcie pierszeństw , jezdzijcie z z rozwagą , to faceci nie bedą mowic " no tak baba za kierownica to juz koniec " .Ktos na dole wspomniał o motocyklistach którzy wyprzedzaja na swiatłach to akurat mało szkodliwa sytuacja bo motocyklem wszedzie sie wcisnie i na jednym pasie za utem tez , niestety dwa auta na jednym pasie juz sie nie zmieszczą . Na koniec dodam ze ja tez lubie wdepnąc mocniej pedał gazu , ale tylko wtedy jak wiem ze nikomu nie zrobie krzywdy , w miesice stosuje sie do przepisów bo piesi sa nieobliczalni , a potem krzyk lament bo stała sie tragedia .... Niesty taksówkarze tez jezdzą zbyt brawurowo a juz nie wspomne o włascicielach aut marki BMW i audi , Ci to dopieropokazuja ze sa Panami szos ..... mimo wszystko zycze kazdemu kierowcy szerokiej drogi , oby nam nie stawiali krzyzy przy drogach . Pozdrawiam

anonim 05.10.2010 20:43

dla nich to nie istotne jest ile jest osob, ze osoba na osobie praktycznie stoi, wazne zeby zgarnac kase ...

anonim 05.10.2010 20:42

co do tych busów niewiadowskich to sie zgodze z tym : Firma ta przewodzi zdecydowaną większość mieszkańców gminy Ujazd (doszło do sytuacji, że PKSy przez Niewiadów już nie jeżdżą w ogóle), w tym młodzież dojeżdżającą do szkół średnich, busy jeżdżą przepełnione, można powiedzieć, że " jeden pasażer stoi drugiemu na głowie", a mimo to, kierowcy mają to gdzieś i narażają zdrowie i życie pasażerów. A jak już ktoś się odezwie, że takie zachowanie jest niebezpieczne, to kierowca się zatrzymuje, otwiera drzwi i mówi, że jak nie pasuje to można wysiąść.

matrix 05.10.2010 09:25

To najprawdziwsza prawda. Pisałem juz o tym w kontekście pokonywania ronda z telefonem i papierosem w zębach. Tyczy to sie jednak w wiekszosci wypadków pań. Brakło by bloczka mandatowego w 8 godzin. Tylko jak tu mandatować, jak policjant w czasie wykonywania czynnościj musi wypełnić 4 arkusze papieru i kilka razy łączyć sie z cyntralom. To ciężkie zadanie. Kierowcy, jak kierowcy. Dopiero co przesiedli się z wozów drabiniastych do kupy złomu. Co sie dziwić. nawet narowisty koń zawoził pijanego woźnicę do zagrody. teraz, to se ne da. Przepis na sałatke z buraka. Wrzucić granat do BMW! hłe hłe

Mateusz 03.10.2010 17:46

@ajak, nie zgodze się z toba, jechalem w minionym tygodniu busem z niewiadowa do tomaszowa. dwa z trzech wyjezdzaja z niewiadowa, trzeci z budziszewic. busy ktore wyjezdzaja z niewiadowa na rozkladzie maja godzine odjazdu 6.56, ale w rzeczywistosci pierwszy odjezdza okolo 6.55, a drugi o 7. pierwszy jak wyjezdza z placu wolnosci w ujezdzie, to drugi dopiero do ujazdu wjezdza. ja juz nie mowie o trzecim busie, ktory kursuje z budziszewic, bo tylko wiem, ze taki kursuje, nigdy nim nie jechalem i go nie widzialem, wiec nie zgadzam sie z tym, ze jeden bus czeka na reszte. Najlepszym sposobem na piratow drogowych, byloby dozywotnie zabieranie prawa jazdy nawet za najdrobniejsze przewinienie. jakby wiedzieli, ze za najmniejsza blachostke straca prawko na zawsze, to by jezdzili normalnie

varan 03.10.2010 17:11

na rondzie Andersa były dwa pasy, ale dosyć szybko się farba wytarła :( problem w tym że ten pierścień jest zdecydowanie zbyt wąski aby były na nim dwa pasy ruchu, nawet dla osobówek, a tam przecież jeżdżą także ciężarówki.

BoChen 03.10.2010 16:35

Ja bym poruszył ogólnie zasady kultury i zachowania na drodze. Najlepszym przykładem na brak kultury są taksówkarze i buraki w drogich samochodach. Już kilka razy widziałem jak wielce poruszeni kierowcy zajeżdżali drogę, blokowali ruch, wygrażali, prawie dochodziło do rękoczynów, bo została naruszona ich duma, bo ktoś śmiał się przed niego wcisnąć. Sam staram się być kulturalnym kierowcą i staram się w miarę możliwie pomagać innym uczestnikom ruchu, po co utrudniać sobie i innym życie. Nie zachowując płynności w jeździe i ruchu sami powodujemy korki. Ronda, to już inna bajka. Przykład z ul. Nowowiejskiej na rondo w godzinach szczytu to cud, żeby wjechać. Ze swojej strony redakcję portalu prosiłbym o dowiedzenie się i opisanie jak poruszać się na rondzie Andersa, gdzie podobno rondo posiada jeden pas, a do ronda prowadzą dwa pasy.

motocyklista 03.10.2010 14:16

a co powiecie o nas motocyklistach ktorzy jada na sam poczatek kolejki przed sygnalizator ??

ajak 03.10.2010 13:13

dokladnie co do tych busow, sam jezdze tymi busami i powiem ze juz sie przyzwyczailem do tego typu zachowan.ale to co piszesz jest troche sprzeczne z rzeczywistoscia, bo rano ta fimra jezdzi na 3 autobusy. i zawsze ten co jest pierwszy na swietle zostawia przed soba spory odcinek drogi tak aby pozostalem dwa sie zmiescily i w tedy czekaja na zielone.

EJEK 03.10.2010 12:48

Jeżeli chodzi o wyprzedzanie sznura samochodów i wjazd na remontowany odcinek drogi na czerwonym świetle z prędkością Roberta Kubicy, to mistrzem są kierowcy busów jeżdżących na teren gminy Ujazd. Firma ta przewodzi zdecydowaną większość mieszkańców gminy Ujazd (doszło do sytuacji, że PKSy przez Niewiadów już nie jeżdżą w ogóle), w tym młodzież dojeżdżającą do szkół średnich, busy jeżdżą przepełnione, można powiedzieć, że " jeden pasażer stoi drugiemu na głowie", a mimo to, kierowcy mają to gdzieś i narażają zdrowie i życie pasażerów. A jak już ktoś się odezwie, że takie zachowanie jest niebezpieczne, to kierowca się zatrzymuje, otwiera drzwi i mówi, że jak nie pasuje to można wysiąść. I gdyby jeszcze kierowcy wyprzedzali 1 - 2 samochody, ale oni czasami wyprzedzają i pod 10 innych samochodów czekających w kolejce na zielone światło, z prędkością, że aż żołądek podchodzi do gardła. Przy światłach na remontowanych odcinkach dróg policja powinna stać 24/7 i kontrolować to, jak kierowcy przestrzegają czerwonego światła.