Reklama

36 rocznica wprowadzenia stanu wojennego

Spotkanie z historią najnowszą Polski w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia 1981r.

12.12.2017 19:06 (aktualizacja 26.09.2023 19:59)

36 rocznica wprowadzenia stanu wojennego

Z okazji 36. tragicznej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce w sali widowiskowej Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim, Plac Kościuszki 18, 13 grudnia br. o godzinie 13 odbędzie się spotkanie młodzieży z działaczami NSZZ „Solidarność” z lat 80.

Reklama

W programie znajdzie się także mini-recital uczennic z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 8 w Tomaszowie Mazowieckim, prezentacja multimedialna z inscenizacji historycznych wprowadzenia stanu wojennego oraz rys historyczny dotyczący powstania NSZZ „Solidarność”.

Spotkaniu towarzyszyć będzie happening historyczny – piesze i zmotoryzowane patrole MO i ZOMO w rejonie Placu Kościuszki (w godz. 14.00-16.00).

Organizatorzy wydarzenia: Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego Marcin Witko, stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „Batalion Tomaszów” oraz Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 8 w Tomaszowie Mazowieckim.

Zapraszamy!

Data dodania: 12.12.2017 19:06

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ja 15.12.2017 19:56

To nie ten pan i reszta działaczy dawnej"S"sprawili,ż e mamy dziś to co mamy.To zbójecka prywatyzacja w wykonaniu Balcerowicza.Jak wszędzie,tak i w "S"byli różni ludzie.Z perspektywy czasu widzę,że poszli tam,bo wiedzieli,że czas zmian nadchodzi i pora ratować tyłek.Byłam 13-go na pl.Kościuszki,chciałam zobaczyć kto z dawnych działaczy będzie,ale poza kilkoma z nich spotkałam przy koksowniku kilku panów...Były to ofiary tego co nastąpiło po roku 1989.Uświadomiłam sobie,że nie tak miało to wyglądać.Serce mi pęka,gdy pomyślę w jak cyniczny sposób posłużono się nami.Dlatego uważam,iż pora gorącym żelazem wypalić uwłaszczone na majątku państwowym pozostałości poprzedniego systemu!!!

Reklama

Alojz 13.12.2017 11:17

Najbardziej przeraża jedno - nadal są ludzie, którzy twierdzą, że to ścierwo jaruzelski uratował Polskę przed sowiecką armią...

Także Tomaszów 13.12.2017 12:55

Czy uratował czy nie, to dopiero historia oceni. Natomiast są ludzie, którzy twierdzą, że Jaruzelski popełnił poważny błąd. Niepotrzebnie internował wszystkich najważniejszych działaczy Solidarności. Zostawiając ich na wolności, sami nawzajem by się pozabijali w pędzie do władzy. Dzisiaj byłby spokój.

Także Tomaszów 13.12.2017 10:05

W stanie wojennym byłem ciekawym nastoletnim chłopakiem. Nie widziałem przesadnego bicia i znęcania się na ulicach miasta milicji i ormo nad mieszkańcami. Wiadomości na ten temat zgłębiałem i fakt, był to tragiczny okres w dziejach państwa. Zauważam jednak, że czym bardziej oddalamy się od tego okresu, tym niektórzy dmuchają coraz większe balony. Obserwując obecne poczynania polityków wywodzących się ze sławnej Solidarności, ich kłótnie, walkę o stołki i dbanie tylko o własne interesy, a sprawy kraju i Polaków mających głęboko w d... i odnosząc te działania do tamtych czasów, coraz częściej jednak nachodzi mnie refleksja, że wprowadzenie stanu wojennego było koniecznością.

Brednie 13.12.2017 11:25

Jaruzel i jego ekipa chcieli się utrzymać na stołkach. Nie pitol, że ludzie tego chcieli.

TM 13.12.2017 19:46

nie zabieraj głosu jak w tym nie uczestniczyłeś i nic nie widziałeś, jak by cie tak do kaloryferów przypieli i bili pałami po całym ciele to byś pamiętał do końca życia

Także Tomaszów 14.12.2017 08:57

Tak właśnie wygląda dialog, brak argumentów więc nie "zabieraj głosu". Pan walczył i dostawał łomot, ale czy o taką Polskę Pan walczył? O powrót do średniowiecza? Jeżeli tak to faktycznie proszę świętować. Mnie natomiast te głośne rocznice smucą, była to następna w historii Polski niewykorzystana szansa wprowadzenia normalności, cywilizacyjnych zasad zarządzania krajem i współdziałania. Jeżeli Pan tego nie widzi to proszę wyjechać na jakiś czas z Tomaszowa lub z kraju i obiektywnie się rozejrzeć.

Tomaszów 13.12.2017 07:08

bili znęcali się bezkarnie a dziś żyją w śród nas i mają się dobrze odchodząc na wcześniejsze emerytury udając wspaniałych mężów dziadków ale krwi z rąk nie zmyją bo ludzie pamiętają